30 listopada 2011

windy

Zestaw co by nie było jest prosty. Nie znaczy to wcale, że musi być nudny albo oczywisty. Być może bez różowej pomadki czułabym się trochę nijak, ale taki mały akcent kolorystyczny sprawił, że tak nie było. 
Po kolei co mam na sobie. Melonik, który już się pojawił. Nawet jeśli nie mam okazji zbyt często go nosić, uważam, że jest wspaniały! Sukienka na tyle uniwersalna, że już nie raz uratowała mnie kiedy nie było się w co ubrać. Odpowiednio zestawiona potrafi się dopasować do każdej okazji. Na koniec buty, które są z luuluu.pl To co najbardziej mi się w nich podoba, to chyba to, że mogą być długie (jak na zdjęciach), albo krótkie. Wystarczy zawiązać sznurówki trochę niżej a cholewkę wywinąć i przypiąć. Buty wyglądają zupełnie inaczej, a wersja odwinięta dodatkowo ogrzewa :)










sukienka - h&m
kardigan - vero moda
buty - LuuLuu
melonik - allegro